#1 Drukarska podróż – wczesna historia
Wpadłem na ciekawy pomysł stworzenia nowej serii wpisów, które będę kontynuował w 3 częściach. Napiszemy sobie o historii, pierwszych zalążków druku. Następnie będziemy rozmawiać na tematy odpowiednio
- rozwój edukacji;
- papier narzędziem propagand.
Mam nadzieję, że ta drukarska „podróż” w przeszłość się wam spodoba. Do dzieła! 😉
Historia druku
Aby była kura musi być jajko. Aby istniał druk musiał istnieć również papier. Kolejny już raz z rzędu w drukarskiej przeszłości Chiny były prekursorem papiernictwa od tysięcy lat. Podobno pierwsza kartka papieru została utworzona nie później jak w 105 roku naszej ery ! Wyobrażacie sobie, że historia druku za niedługo będzie obchodzić swoje 2-tysiąclecie!? Dzięki temu właśnie odkryciu narodził się estampaż, czyli inaczej technika wykonywania odbitek płaskorzeźb i napisów z kamienia, lub z popularnego w tych czasach brązu. Wszystko to działo się już za dynastii Tang w latach 618-907.
Za pierwszą wydrukowaną w całości książkę uważa się do dziś Sutrę Diamentową. Była ona wydrukowana w 868 roku. Mimo to, raczej domyślacie się, że druk ten nie był tak łatwy do przeprowadzenia jak po dzień dzisiejszy?
Wróćmy jeszcze wcześniej
Mam bardzo dużą ciekawość do rzeczy, które działy się przed naszą erą zatem też zaczniemy od początków piśmiennictwa oraz druku. W Egipcie 2400 lat przed naszą erą zostały wynalezione oraz używane na masową skalę stemple do powielania wzorów metodą wytłaczania ich w glinianych tabliczkach przed ich wypaleniem. Wynalazek papirusu to czas w którym stemple te trafiły z Bliskiego wschodu do Chin, gdzie zaś mogły liczyć na kilkaset znaków tą drogą!
Ostatnim bardzo ważnym elementem historii druku jest Dysk z Fajstos, który jest datowany na XVII wiek p.n.e pokryty jest on obustronnie ciągiem ideogramów odciśniętych stemplem.
Już dawno czegoś takiego nie czytałam Wow !
Wszędzie Ci Chińczycy xD
Ja mam zrobiony ręcznie papirus w domu i powiem wam, że niczym nie przypomina kartek z zeszytu
A skąd to masz?
Łaziło się kiedyś po świecie 😉